Rydze w kremowym sosie

                Rudy rudy rudy rydz to naprawdę niezła sztuka! Przyznam się, że już tęsknię do kolejnej jesieni, bo rydze dosłownie skradły moje serce w tym sezonie. Ten przepis - wyjątkowo prosty - ma w sobie smaki pełne lasu i świeżego powietrza. Kto chętny na kuchenne czarowanie? ;)

SKŁADNIKI:

2 kg ziemniaków

400g rydzów 

200g pomidorków koktajlowych

1 cebula 

2 łyżki masła

250 ml śmietanki 18%

tymianek

świeżo mielony pieprz

sól

pęczek koperku

Ziemniaki obieram i gotuję 15-20 minut w lekko osolonej wodzie. 

Rydze oczyszczam pędzelkiem i wrzucam na rozgrzaną patelnię z łyżką masła. Smażę krótko, na mocnym ogniu, do zrumienienia się. Zmniejszam ogień i dorzucam pokrojoną drobno cebulkę. Oprószam tymiankiem i świeżo zmielonym pieprzem. Zalewam śmietanką i mieszam, aby sos się nie zważył. Gdy śmietanka zgęstnieje dodaję chochlę wody z ziemniaków. Kosztuję sos - to bardzo ważne, ma być lekko pikantny od pieprzu. Jeśli woda z ziemniaków nie nadała wystarczającej słoności, dodaję odrobinę soli. Na koniec wrzucam przekrojone na pół pomidorki koktajlowe. 

Ziemniaki odcedzam i mieszam razem z łyżką masła - wystarczy potrząsnąć przykryty przykrywką garnek góra/dół. Wykładam na talerze i zalewam rydzami w sosie. Przystrajam świeżym koperkiem.